Nie wiem skąd w wielu z Was przekonanie że żołnierze czy policjanci, którzy w pracy jeżdżą służbowymi motocyklami to jakieś gamonie, które kupiły prawko A za worek ziemniaków
Większość z nich jeździ również prywatnie bo to ich pasja która udało się połączyć z pracą. Większość z Nich ma większe pojęcie od Was jeśli chodzi o jazdę z jednego prostego powodu. On MUSI jechać niezależnie od pogody, temperatury i warunków panujących na jezdni bo taką ma prace.