Ja lin wieszał nie będę ale doskonale rozumiem tych którzy nie maja skrupułów a Bóg rozumu im pożałował.
Wam natomiast radzę ferować wyroki w sposób bardziej zachowawczy.
Mieszkam na wsi i naprawdę różne rzeczy słyszę od sąsiadów. Szczerze to z każdym letnim weekendem dziwie im się coraz mniej.
Zeby rozwiać wątpliwości od niemal dekady nie wjeżdżam motocyklem do lasu.
M
Ps. Gdzie namawiam w pierwszym nieedytowanym poście do wieszania lin? Zamiast palić fajki za szkoła trzeba było polubić polonistkę :P
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
Ostatnio edytowane przez matjas : 11.09.2018 o 00:01
|