Dziś nie dotarłem, zamiast prostą drogą z południa, wybrałem się opuszczona drogą od wschodu i nie dałem rady. Rzeka zagrodziła drogę a nie miałem już siły po kilometrze w kopnym piachu przy pełnym słońcu szukać objazu. Może jutro jak starczy sił to pojadę jeszcze raz ale od południa
Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka
|