Siema ,
Cudowny YSS się po 10tys km zwyczajnie skończył nie informując wcześniej o swych zamiarach ....prawie się nabawiłem choroby morskiej ..dobrze że tylko 200km było do przejechania
Mam zamiar go zregenerować, ew dorobić jakieś lepsiejsze uszczelnienie , może zewnętrzny zbiornik do kompensowania ciśnienia i dalej na nim latać ..
ktoś może samemu dłubał ?
Aaaa żeby nie było - wiem że można wysłać do zrobienia