To może skupimy się na szacunku dla powstańca a mniej na pierdołach? Bo tak z tym szacunkiem dla kombatantów to słabo. Co innego żeby dopatrzyć sie powodów do obrazy to chętnie. Ale co kraj to obyczaj.
PS. Mi to sie wydaje, że smutno mogłoby sie zrobić jak se ludzie te naklejki z WP przyklejają na szkopskie fury
Ale ani myślę wczuwać sie. A już na pewno w ich imieniu nie będę się czuł obrażony.
To też fajne
całkiem sporo tego w sieci.
To jak? Za obrazę barw narodowych w ryj czy od razu ścinamy łeb?