Cytat:
Napisał pattryk
Też byliśmy, niestety przełom lubelskiego i mazowieckiego był tak nudny i asfaltowy że w ruch poszedł GPS i "trasa piesza", przez co zrobiło się bardziej ciekawie, w 4dni 1600km i 900km offem.
Podlaskie the best off ;-).
|
Jak sie uda wyskoczyc na poprawki to bedzie jeszcze lepiej...