Wszystko jest na stronie.
700g dobrego puchu to temperatura komfortowego spania mocno poniżej 0. Na lato/wiosna bez sensu całkowicie. No chyba że jako przykrycie, ale wtedy po co tyle puchu i kasy.
Na początku musisz sobie odpowiedzić w jakich temperaturach będziesz spał. Jeśli do 0 to według mnie(nie jestem zmarźluchem) 300-400g puchu wystarczy. Poniżej polecałbym więcej.
Z mojego doświadczenia też raczej zapomnij , że jednym śpiworem załatwisz temat temperatur od -20 do +20. Ja mam dwa: 300g i 600g.
Długo broniłem się przed tematem śpiwora puchowego, ale teraz wiem że raczej już nigdy nie wrócę do syntetyka. Inna jakość spania.
Wbrew też opiniom w Internecie puchówki(dobre) nie tracą szybko właściwości z biegiem czasu. To zakup raczej na długie lata przy odpowiednim dbaniu o sprzęt.
Najlepiej też pójść do sklepu i się w kilku położyć. Nie każdemu pasuje Pertex jako materiał z którego sie szyje takie śpiwory.
|