Dobra. Tak łopatologicznie. Można zamiast takich dziwnych aluminiowanych rurek z klimy - wywalić je i zastąpić wężami gumowymi? Mało informacji na necie o takich patentach. Wąż. Kilkanaście opadek śrubunków. No i co się z tym stanie? Rozszczelni od ciśnienia? Spęka od niskiej temperatury czynnika? Rozkleji gumę ten "czynnik"? Co się z tym stanie?
A dlaczego? Dostałem kiedyś kompletną klimatyzację z Forda Ka (nagrzewnica, chłodniczka, kompresor, skraplacz i kupa rurek). I bym to wstawił do Espaca który klimy nie ma
Za teksty typu zmień samochód proszę administratora o dawanie banów