Dzieju, Ty nie wpuscisz, drugi nie wpusci, trzeci i kolejny, a za krotki czas masz pod drzwiami wscieklych rolnikow i sasiadow lesnych i innych ktorym wyrzadzono szkody. Beda oczywiscie chcieli kase za szkody, ktore pluszaki zyjace na Twoim terenie wyrobily na sasiadujacych polach. I nie chodzi mi o porycie 3mkw przez dziki. Szkody ida w 100% na dzisiatkach ha i tego co ktos tam chcial zebrac z tego wzgledu ze tych pluszakow jest po prostu za duzo.
Przyklad z dzisiejszej rzeszy. Kiedys wlasciciele chcieli gruba kase za polowanie na ich terenie a teraz "prosza" sie aby ktos to zrobil. Zamknij Twoj las (nie mam tu na mysli 1ha, tylko setki hektarow) i po kilku latach zmiekniesz jak bedziesz musial kase wylozyc na odszkodowania. W tym czasie bedzie w Twoim lesie setki jak nie tysiace pluszakow do odstrzelenia i bedziesz musial wezwac wojsko bo mysliwi nie daja rady.
Twoja decyzja bedzie miala potezne skutki w przyrodzie, bo przyroda ma gdzies Twoje prawa.
Sytuacja calkowicie sie zmienia, kiedy powiesz ze nikt nie ma wstepu na Twoj teren i Ty bedziesz tam ze swoim mysliwym pilnowal aby Twoje prawo bylo blisko prawa natury. Tak to OK.
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
Ostatnio edytowane przez fassi : 15.01.2018 o 14:08
|