Cytat:
Napisał sebol
Pisałem kiedyś do Litwina, który dojechał do Vorkuty, ale zimą samochodem. W jego opinii latem, czy to motorem, czy samochodem dojechać się nie da.
Henry jak długo wypytywaliście ludzi i co mówili o odcinku Peczora - Vorkuta. Dokąd maksymalnie się zapuszczano tam latem ?
|
Rozmawialiśmy o tym z Siergiejem i z ludżmi z jego otoczenia, a wcześniej z przypadkowymi ludżmi na trasie. Wszyscy mówili zgodnie: nie da się, nie ma szans, nie ma drogi.
A miejscowi ? Oni w tamtym kierunku się nie zapuszczają ... bo i po co ?
Tam ludzie są praktyczni, jeżeli jest potrzeba, to coś się robi, ale żeby jechać tylko po to żeby sprawdzić dokąd uda się dojechać ? Dla nich nie ma to sensu i w sumie jest to zrozumiałe. Co innego MY