Matjasku
W farelkach lubią zatrzeć się silniczki co skutkuje zapaleniem
plastikowej obudowy--->Twojego nowego auta.
Najbezpieczniej to woź ze sobą kaloryfer-olejak.
Zapomniało się jak w garbusach, maluchach była szmatka z roztworem soli
do przecierania szyb-żeby nie zamarzały(taka informacja dla młodszych)
Mam dla Ciebie termofor pod pupkę ,żeby Ci nie marzła (staruchu)
Ciał
|