jeepy to juz inny poziom komfortu - musisz sobie tez odpowiedziec na pytanie czy chcesz full tajma czy wystarczy dolaczany przod, bo to mocno okresla granice poszukiwania.
no i jeepy tylko w benzynach.
p.s. czegos takiego tez bym sie nie bal jak nie potrzebujesz mega zapierdalacza - i tak odpowiedni dobor opon i rodzina na pokladzie studzi zapal w terenie. tu masz autko z bogatego rejonu niemcowa, od prywatnego, 100% gwarancji, ze terenu w zyciu nie widzialo i nikt go nie topil i nie upalal. silnik niezbyt mocny ale trwaly i dobrze przyjmuje gaz. auto swieze i nie wyp...e po polskich lasach. jak blacharsko zdrowe to ten przebieg dla mechaniki jest zaden. czesci w opor i tanie. szukaj ladnego auta ponizej budzetu a nie wyrypanca w okolicach swojego maksimum bo doprowadzenie rozdupczonego 4x4 do porzadku to straszna kasa - i na czesci i fachowcow brak. a wykonczone 4x4 trzeba praktycznie na czesci pierwsze rozlozyc i skladac od podstaw.
no i masz euro4 i zielona plakietke. kto wie co za rok, dwa wymysla nasi wlodarze w sprawie ubezpieczen, wjazdu do centrum miasta itd. kasztany, czy szwajcarzy sobie wymysla ze w alpy nie wpuszczaja i lipa z wycieczki.
https://tinyurl.com/ydcdwlz2
z opisu wynika, ze trzeba poprawic uklad hamulcowy i oslony przegubow bo auto nie przeszlo TUV. to ten konkretny egzemplaz - wrzucam jako przyklad. cena jest VHB wiec pewnie w oparciu o ten brak TUV sporo mozna urwac.