Dodam jeszcze, że w drodze do Bushehr miałem pierwszą niebezpieczną sytuację.związaną z brakiem soczewek.
Przez kradzież torby musiałem zmienić okulary przeciwsłoneczne na korekcyjne. Jadąc przez gorące pustkowie nagle cholewa wie dlaczego oczy zaczęły mi łzawić a łzy te paliły, dosłownie paliły. Po 5 sekundach czułem ogromny ból i byłem totalnie ślepy. Na czuja z zamkniętymi oczami zjechałem na pobocze i zastanawiałem się czy przygodę zakończę o białej lasce. Na szczęście po 5 minutach przeszło, wyjebałem okulary korekcyjne do torby i wziąłem przeciwsłoneczne. Jednak słaby wzrok na pustej drodze jest mniej niebezpieczny niż nagłe oślepienie. Sytuacja potem jeszcze się powtórzyła raz czy dwa ale już świadomy tego co będzie od razu pałzowałem.
Generalnie okularów przeciwsłonecznych na południu Iranu należy używać przez cały dzień. Kolory otoczenia i siła słońca sprawiają, że oczy dostają wybitnie po dupie.
__________________
“I Don’t Want to Live on this Planet Anymore”
Professor Farnsworth
|