Witam, po w/o pracach wczoraj postanowiłem zrobić rundę dokoła komina, po 1 km motocykl zgasł - całkowite odcięcie prądu, po chwili prąd wrócił i wszystko wróciło do normy. Po kolejnych kilku km temat się powtórzył.
Co zrobiłem: sprawdziłem napięcie na klemach, i tak, wolne obroty 14,2 / wolne obroty + światła mijania 13,4.
Czy w takim przypadku istnieje możliwość że nowy regulator jest do dupy.
Dodatkowo zauważyłem że maga bardzo grzeje się jedna z kostek, poniżej zdjęcie.
Proszę o pomoc.
|