Zapiekają się. Można smarować , można nie smarować. Każdy ma prawo do własnego zdania. Brak smarowania ma 2 zalety nie brudzi się moto i nie trzeba wozić smaru lub montować olejarki. Reszta to same wady. Ja smaruję raz dziennie. Łańcuch pracuje ciszej, nie strzela, oszczędza zębatki i nie grzeje się niepotrzebnie. Napęd i tak wymieniam co 15 tysi niezależnie od jego stanu.
|