W gorące dni nie parzą i nogy suche po całym dniu brykania. Całkiem dobrze się w nich chodzi, zwiedza. W deszczu głupi nie wyciągnąłem spodni z butów to i się wlało. Co ważniejsze wyschły przez noc przy kalarafiorze, co niektórym 'górskim' butom z Gore-texem zajmuje o wiele dłużej. Ogólnie zawodolony bardzo
|