Krok bliżej celu.
Dziś udało mi się zakupić tulejkę ślizgową TUP1 14.12. Nie wiem czy ktoś kiedykolwiek wspominał o wymianie tego elementu, bo zazwyczaj wszędzie jest mowa o uszczelniaczach. Zwróciłem uwagę, że tłoczysko miało trochę luzu w tym dekielku, co służy do uszczelnienia amortyzatora. Potem było kilka pomiarów, guglowanie i okazało się, że to jest "zwykła" część dostępna w sklepie. Ta tulejka była wprasowana w dekiel amortyzatora. Stara tulejka musiała być już trochę wytarta i pozwalała na ruch tłoczyska w każdą stronę, a nie tylko w górę i w dół. Możliwe, że przez to na ścianki uszczelniacza działały siły, które nie powinny i przyczyniły się do jego przedwczesnej śmierci.
Wszystkie elementy nadal czekają na dokładniejsze czyszczenie, odrdzewianie tam gdzie trzeba itp. Tulejka na tłoczysku wydaje się mieć naprawdę minimalny luz. Tak wygląda dzisiejszy zakup, wart tyle co piwo