Cytat:
Napisał blacha_świecie
Dokładnie, każdy pit jest mały. Szukałem czegoś na pierwsze moto i nic sensownego nie znalazłem w budżecie jaki miałem na moto. Kupiłem pita i myślę, że był to strzał w dziesiątkę. Do nauki techniki jazdy w sam raz. Syn za duży nie jest więc może się pewnie podeprzeć itp. W okolicy gdzie mieszkam mam duże możliwości do trenowania techniki, tor crossowy, tor enduro no i 30 km ode mnie jest profesjonalny tor dla pitbajków. Młody ma gdzie ćwiczyć. W przyszłym roku pomyślę nad czymś większym i mocniejszym. Młody podrośnie i będzie miał już jakieś doświadczenie.
|
To moto już sporo za małe a jak widać chłopak sobie nieźle radzi. Ugięcie kolan upierdliwe, kolana powyżej linii bioder. Większego mu trzeba.