Rzeczywiście, tam z przodu nie było co grzebać, przeszlifowałem delikatnie styki bo trochę nieciekawie wyglądały, dałem 'Kontakt', jak wyschło to wazeliną posmarowałem i złożyłem do kupy. Najgorzej wyglądały te od kierunkowskazów tj. przerywacz.
Co ciekawe, albo niepokojące, jak włączałem światła to też 'postrzelał' trochę przekaźnik od świateł mijania, po chwili zaczęły działac, a styki przekaźnika były w stanie bardzo dobrym. Jest jeszcze opcja, że zaśniedziały jest sam przełącznik na kierownicy?
W sumie mogę do niego zajrzeć i też jemu przeczyścić blaszki, czy co on tam ma.
Jakieś specjalne uwagi co do rozbierania tego przełącznika od świateł i kierunków?
Nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie, tak na boku, od czego jest ten przekaźnik po lewej w stronie w RD07A obok lewej lampy? Po prawej to kojarzę był od świateł mijania i przerywacz kierunków. Po lewej to osobny od drogowych? Zapomniałem sprawdzić do czego to szło.
|