Cezarus, dzieki bardzo za linka - przeczytalem,
Po dzisiejszych przemysleniach zdecyduje sie najprawdopodobniej na jedna z dwoch rzeczy:
1) wymiane lozyska slizgowego w koszu (AT na szczescie ... albo moje nieszczescie ... ma lozysko igielkowie) - w zaleznosci od tego jaki bedzie koszt, ... pewnie trzeba bedzie znalezc kogos kto wprasuje lozysko i zrobi w nim kanaly olejowe tak zeby pasowaly do wylotu oleju z walka skrzyni biegow.
2) kupno uzywanego kosza na probe, dla porownania,
Pewnie to wbrew temu co wiekszosc osob radzi - ale wydaje mi sie ze stuki pochodza od luzu pomiedzy koszem a tuleja ...
Mysle ze to dziala tak (potwierdze jak wymienie, albo napisze ze nic nie zrobilem):
Kiedy sprzeglo jest wlaczone (klamka puszczona) to zebatka korbowodu napedza kosz a ten przenosi 1:1 naped na skrzynie biegow ... a wiec kosz jest w polozeniu stalym wzgledem tulejki i wibruje niestabilnie z powodu luzu,
Kiedy sprzeglo jest wylaczone (klamka wcisnieta) to kosz porusza sie wzgledem tulejki i tworzy film olejowy (obrot wytwarza cisnienie) pomiedzy tuleja a koszem. Dodatkowo pomiedzy tarczami sprzegla a przekladkami tworzy sie podobny film olejowy ktory stabilizuje kosz - dzieki czemu po wcisnieciu sprzegla odglosy cichna (prawie w 100%),
|