Okazuje sie ze rzeczywiscie kiedy tarcze i sprezyny sa zalozone to kosz jest usztywniony - nie kiwa sie na boki,
Ma jedynie luz ok 0.5 mm wzdluz walka skrzyni biegow - co wynika z dlugosci tulejki, i chyba tak to ma byc - musi miec luz zeby obracac sie na tulejce przy wcisnietym sprzegle, Moim zdaniem troche zbyt duzy luz.
No i nie wiem co jest powodem tych stukow - wymiana tulejki to slepa uliczka, ... zostaje mi zostawic to w spokouju (nie bede roznitowywal kosza, bo z tego co czytalem to nikt go maszynowo nie zanituje z powrotem) - no chyba ze dzwignia zmiany biegow tak stuka,
Jezeli ktos mialby jeszcze pomysl - prosze o rade,
Mariusz
|