Pobieżnie przeczytałem cały wątek i w sumie posty są różne,tego też się spodziewałem.
Wpółpracuje z kurierami ok. 20 lat.Generalnie z DHL które kiedyś bodajże nazywało się Servisco.
Po takim czasie mam już tak wypracowane relacje,że mam ich prywatne telefony,kasy nawet nie biorą jak nie mam przy sobie,paczkę dowiozą gdzie mi pasuje zostawią komu będę chciał.Zajebiści ludzie.Dałem im nieraz zarobić przy okazji dodatkowego zlecenia z którego zawsze się wywiązywali.
Na samej firmie czy tak zwanych sortowniach działy się cuda.Kradzieże uszkodzenia itp.
Sami kurierzy drogą eliminacji się wykluczali i zostali Ci najfajniejsi,których pozdrawiam!
__________________
Agent 0,7
|