Dla mnie też... Za długa zima i zła....
Lata lecą, a wciąż często sięgam po ten "kawałek".
P.S.
Z perspektywy lat minionych.
Pamiętam, jak niegdyś, a daaawno to już było, sobotnie wówczas wieczory ( tak, jak dziś) spędzone wspólnie z Markiem Niedźwiedzkim - bo tak się odbierało radio kiedyś prawidłowo.
![Smile](images/smilies/smile.gif)
Magnetofon, a jakże....
No i ....
Na miejscu pierwszym ....
Kolejny, genialny, polski...
Na dziś koniec!