mygosia - droga publiczna i wew to tylko kwestia definicji, statusu formalnego. Nie mylić z potocznym rozumieniem publiczna/ prywatna ; oznakowanie drogowe; ogólnodostępność, wygląd itp.
Teraz tę sprawę traktuje jak kosztowne doświadczenie bo nie zależnie od statusu drogi to paragraf się zawsze znajdzie na jakieś postępowanie mandatowe a ja nie mam czasu ani ochoty żeby toczyć z nimi jakieś boje - dlatego chciałem przyjąć mandat i mieć po sprawie tylko kwota była wg mnie niewspółmierna do wykroczenia i buta tego pana była odpychająca dlatego skończyło sie tak a nie inaczej.
onufry22- dzięki ale ja nie mam takiej misji, w sumie nic do nich nie mam.
Chce tą sprawę zakonczyć jak najszybciej i w możliwie bezboleśnie dlatego napisąłem w tym wątku.
Liczyłem po prostu na poradę od ludzi którzy znają temat, przeszli podobną ścieżkę i mogą coś doradzić w tej sprawie bez unoszenia sie ambicją po jednej czy po drugiej stronie.
Ostatnio edytowane przez tomaszg : 23.01.2017 o 17:44
|