szczerze mowiac to na Twoim miejscu nie bawil bym sie w traila tylko kupil swieze exc 300 I "opancerzyl" go (oslony na wszytko co sie da).
natomiast jako plac zabaw znalazl bym jakis kamieniolom.
wbrew pozorom nie trzeba miec trialowki aby jezdzic w bardzo ciezkim terenie.
https://www.youtube.com/watch?v=VMfhL_SjYBo
dodatkowo endurak jest swietny do zabawy w kazdym terenie.
opcjinalnie mozesz tez rozwazyc kupno ktm freeride 250R ktory jest krzyzowka trialowki I enduro , nie jest moze zbyt szybki (max 115 po asfalcie) ale wszedzie wjedzie