Wątek: rozmiar wałka
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14.12.2016, 20:57   #201
Mallory
Moderator
 
Mallory's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2013
Miasto: Poznan
Posty: 2,436
Motocykl: RD04
Przebieg: kto wie
Mallory jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 dni 12 godz 17 min 19 s
Domyślnie

Należy się Wam wyjaśnienie więc na szybko i w miarę krótko...

Podsumowanie historii wałka:
1) Honda wycofuje wałki zdawcze do Afryki z produkcji – styczeń 2016,
2) Po krótkim czasie nie ma ich prawie nikt – sprawdzono wielu dostawców w PL i za granicą (nawet zapłaciłem za siebie i kolegę z forum za wałek z Anglii gdzie niby były, jednak nie było i kasę zwraócili),
3) Wiosna 2016 – pomysł na dorobienie wałka w Świątka z Bydgoszczy,
4) Konsultacje telefoniczne i mailowe ze Świątkiem (mnóstwo rozmów i maili), wniosek – nie ma problemu – zrobimy i będzie taniej niż w Hondzie (w Hondzie ostatnie dostępne sztuki chodziły po 1000 PLN),
5) Ustalamy, ze Świątkiem, że zrobi 1 sztukę do testów za 360 PLN,
6) Zbieram kasę – po 15 PLN od 23 osób + ja,
7) Kraft90 oferuje się, że wyśle swoją skrzynię biegów do Świątka i będzie czekał z rozłożonym silnikiem na wałek testowy,
8) Świątek otrzymuje klamoty i zabiera się do produkcji – co 2 tygodnie kontaktuję się z nim i monituję jak to wygląda,
9) Pod koniec czerwca wpłacam 360 PLN – faktura na forum wklejona,
10) Mijają miesiące kolejne – w międzyczasie RAMBO wysyła jeszcze do Świątka zębatkę oryginał na wzór, żeby frez dopasować,
11) Mijają kolejne miesiące i ostateczne terminy – najpierw wrzesień, później październik, listopad, aż wreszcie w grudniu Świątek rezygnuje – powody są w wątku,
12) Graty zostają odesłane do Krafta90, ja mam zwrócone 360 PLN,
13) Głupio się robi, że po ponad pół roku lądujemy w tym samym miejscu, a Kraft z rozłożonym piecem na marne czekał tyle...
Ale życie nie zna pustki i….
14) W akcie desperacji zaczynam przeglądać rożne fora: angielskie, włoskie (z translatorem:) ruskie itd.. i sklepy z całego świata – i?... trafiam na świeżutkie info, że wałek od hondy shadow pasuje niby do Prawdziwej Królowej (w wątku do znalezienia numer i sklep),
15) Proponuję, że albo oddam każdemu po 15 PLN albo dopłacimy Kraftowi za tenże wałek a on przetestuje czy faktycznie jest OK. Większość udziałowców aprobuje plan, nikt nie chce kasy z powrotem (gdyby ktoś jednak chciał to proszę o a) i zapada decyzja, że składamy się na ten wałek.
16) Zamawiam wałek w Hondzie – ma kosztować 596 PLN (czyli ok. cena się wydaje jak na oryginał),
17) Dzisiaj odbieram wałek z Hondy i po rabacie dla stałych klientów kupuję go 60 dych taniej - czyli za 536 PLN – super.
18) Ja wysyłam jutro z rana wałek do Krafta (jesteśmy dogadani co do rozliczenia),
19) Kraft szybko wszystko pomierzy czy pasuje czy nie – bo jak nie (powoli zaczynam wierzyć w fatum wałka do afry))) to możemy zwrócić jeszcze w przyszłym tygodniu do Hondy,
20) Jak pasuje to dalej już Kraft będzie zdjęcia wstawiał itd… itp…
21) Jeżeli pasuje, to byłoby fajnie, bo w Hondzie dowiedziałem się, że jest kilka tych wałków w Europie (5 w Belgii np..), ale właśnie producent zamówił wyprodukowanie 1000 nowych sztuk.

Tyle, na szybko.
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg 20161214_201551 ? kopia.jpg (226.3 KB, 23 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 20161214_201513 ? kopia.jpg (617.3 KB, 20 wyświetleń)
__________________


Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien.
Mallory jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem