Jak przedmówcy powiedzieli Huska (moja ulubiona) lub Sthil. Możesz też kupić tańszą wersję ze stajni Huski (ta sama grupa, ale tańsze wykonanie). zasada jest jedna - tanie mają tanie plastikowe tryby i słabe smarowanie - do gałęzi się nadają. Okazjonalnie drzewko. Dobry jest też mcculloch. Osobiście używam 25 letniego Jonsered - kiedyś oddzielna spółka dziś chyba Huska.
https://www.olx.pl/oferta/pila-spali...tml#c2f9938948
ma metalową obudowę (nie jak współczesne), proste mechanizmy regulacji itp. Jest odporna na mnie, pracuje do zagrzania. Nie ma elementów ruchomych 9w tym korbowodów) z tworzywa. Ale jest ciężka. Jeśli z dobrych rąk - będzie długo służyć.