I ja też myśle. Sie zastanawiam, przemyślam. Się już nawet zameldowałem na taki wyjazd ale mi się termin pokrył z czymś ważniejszym. Aktualnie stanęło na etapie takim, że handluje terenówke co mi się napatocyła, biore Lublina trójke, pakuje moto i będe do Maroka gonił.
Myślałem na urodziny swoje w lutym na początku.
Najlipniejsze tylko to, że z Niemcowa bym startował i tu kwestia jakby dojazdy pogodzić. Aaale to jeszcze długa droga.