tak na logikę biorąc, żeby te sprężyny spełniły swoje zadanie powinny równo pracować, czyli być takie same.. czyli z tego samego materiału, tak samo nawiniete i tak samo obrobione cieplnie..
Moim zdaniem wymiana częsci sprężyn a rozciąganie reszty, to co najmniej pomyłka
Poprawcie mnie jeżeli jestem w mylnym błędzie