Cytat:
Napisał Ziarko
Chłopaki, ale nie przeginajmy w drugą stronę, że przeprowadzając motocykl do sklepu po bułki będziemy w 30 st. upale będziemy zamknięci w pancerzu.
Ps. jak lecę do sklepu w klapkach, to chyba nie lece 110 kmh? tylko kulam się 30-40 kmh ? i nie wypadam na obwodnicę miasta lecz pozostaje na uliczce osiedlowej, prawda?
|
I tak i nie. To już idywidualna decyzja kierownika.
Rozsądek mówi jedno zawsze być dobrze ubranym, ale sam po sobie czasami widzę co innego. Mam staw 0,5 km od domu i wiadomo że się zbroił się nie będę, a jade polna drogą. Ale jak się raz wyłożyłem na zającu, który wybiegł to miałem chwilono inne zdanie ;-)
Każdy decyduje sam, jak widzę motocyklistę w japonkach itd. to pierwsza myśl.. co za debil
a nie raz sam tak jechałem :-).
Jedno jest pewne każdy trip w ruchu drogowym czy terenowo to bezkompromisów tylko ubiór motocykowy.