Gdy się jedzie przez Słowację, to tam w większych miastach które zostały wyzwolone przez Armię Radziecką stoją bardzo dobrze utrzymane różnego rodzaju monumenty z tym związane. Nikt niego nie niszczy, nie rusza, nie burzy, nie przestawia. Stoi i świadczy o historii.... tylko u nas historia jest pojęciem bardzo względnym i "edytowalnym"