Ale za granicę nie sprzedaż bez karty pojazdu (a takowej chyba nie masz).
Generalnie bez karty to tylko kłopot. Bo go nawet nie wyrejestrujesz jak Ci zgnije ze starości. Przestaniesz płacić OC, to pójdą do dziadka ten (o ile ma jeszcze umowę) poleci do drugiego właściciela, ten do trzeciego itd. Możesz spróbować czy po takiej akcji dziadek nie przyjdzie z kartą pojazdu
Numer z wymianą ramy będzie skutkował takim samym łańcuszkiem na którego końcu jesteś ty. Chyba że zamierzasz dożywotnio płacić OC.
Lepiej pomyśl jak zwrócić towar bo posiada wady prawne.
edit
nawet jak go sprzedasz za granicę, wcześniej go nie wyrejestrowując, to WK z wyrejestrowaniem będzie czekał na dokumenty z zagranicy - i znowu wracamy do płatności za OC pojazdu zarejestrowanego.