Panowie specjalistowie, nie miałem nigdy przyjemności posiadania na dłużej "zakażenia" spod znaku pomarańczy, tak więc zapytuję czy nada się dla mnie takie moto i na co mam zwracać uwagę przy zakupie. a może ktoś z Was zna sztukę i coś o niej powie.
poj. 625 rok 2000, przebieg niecałe 30k, pali z kopa i rozrusznika zimny i ciepły, ponoć.
Ja ważę 120 i nie jestem mistrzem motocrosu, ma to być drugie moto do krzaków.
Czy powinienem sobie zawracać głowę tym sprzętem, czy też to raczej nie dla mnie.
Jak kosztowny to sprzęt w obsłudze.
z góry dziękuję za podpowiedzi.
EDI: miałem lc2 125 w dużej ramie, mato fajne ale moc nie ta i wkur...ła mnie kopka w drugą stronę. o takie było