Strażnikowi płacą między innymi za to, by wymagał przestrzegania zapisów ustawy zasadniczej dla lasów. Zmieńcie ustawę, nie podejście strażnika.
Chyba że wolicie znów martwy przepis i widzimisię strażników. tego wpuszczę "bo mu dobrze z oczu patrzy" a "ten jest de...l" to nie wjedzie bo ...j. Będzie po polsku?
Po swoim prywatnym lesie jeżdżę spokojnie, kiedy chcę i czym chcę, jak każdy właściciel. Nie wiem skąd przeświadczenie, że po swoim nie wolno. Przecież ustawa wyraźnie wypisuje wyjątki od tego zakazu - a dotyczą tez całkiem dużej grupy ludzi, nie tylko leśników.
|