zazwyczaj smaruje właśnie hipolem.... chyba że najdzie mnie napad rozrzutności (jestem z Poznania hehe) to wtedy kupuję jakiś spray...
Hipol jest ok... łańcuch cichutko chodzi, a to że zapier.... felgę i jakieś tam osłony to mam w d... przecież motór służy do jeżdżenia a nie do polerowania....
Zresztą spytaj Ropucha, on przed zanabyciem Kajtkowej Afri zawsze miał magiczną oliwiarkę Teścia, z którą namiętnie walczył na każdym postoju.
__________________
HD
|