Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19.06.2015, 22:15   #38
RonDell
 
RonDell's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 529
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
RonDell jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 3 dni 15 godz 57 min 55 s
Domyślnie

Dobrze, że są jeszcze takie miejsca gdzie ma się wrażenie, że czas płynie trochę innym tempem.
Linia horyzontu nie jest przeorana masztami telefonii. Domy rozsiane dość luźno. Wszędobylski asfalt przygrywa walkę z szutrem.
Przez las można przejechać mijając znak „Uwaga – dziury przez następne 5 km”
.





Taki trochę wschód. Beskid.

A na wschodzie przynajmniej,
życie płynie zwyczajniej,
słońce wschodzi i dzień się zaczyna.


Piękny staw z bogactwem ptactwa. Zalewisko z wodnym trawskiem.


Dalej tylko ja i droga.


Najlepsze są takie wyjazdy bez wyraźnego celu.

Zapach łąki oszałamia.


Zieleń po horyzont wyznaczony linią gór.


Nie może być lepiej.


Mógłbym się tam zagubić.


https://lh3.googleusercontent.com/R_...=w1366-h340-no

Cudowne drogi pomiędzy polami uprawnymi. Zero cywilizacji.


Te łąki, ten zapach, śpiew ptaków słyszany nawet przez kask. Cudnie.


Czego chcieć więcej


Wstęga wyznacza kierunek. Dawno nie widziane kopki siana.


Normalnie wypas.


Na szczęście krowy to nie fotoszop.
Mówię do następnego. Koniec transmisji ...
__________________
A Man of Nomadic Traits

Ostatnio edytowane przez RonDell : 07.01.2016 o 08:44
RonDell jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem