Potrzebuje porady ludzi, ktorzy podobny temat maja za soba... Mlodego od wielu lat woze do przedszkola, potem szkoly... i zachorowal i nie daje spokoju... Nie jezdzil wczesniej. Ale mocno chce.
Na fotkach siedzi na ktm 65sx. I teraz niewiem, czy kupic sprzet tej wielkosci, czy troszke wiekszy np. 85sx? Bo dzieciaki szybko rosna i nie chcialbym sie bawic na jesien znow w zamiane... da sie taki sprzet przyblokowac, zeby na poczatek nie byl zbyt porywczy?
EDIT: mam w domu jeszcze 13 latka
i on tez bedzie zainteresowany pewnie.