Tak też i myślałem, przecież przy pełnej mocy/obrotach i tak falownik w pewnym momencie podaje te same parametry prądu, co w sieci. Chyba, że jestem w błędzie…?
Obrotów nie zamierzam regulować, więc jest to zbędne urządzenie w moim zastosowaniu.
Robię dil zatem…