Po przejechaniu ok 1000km mam swoje zdanie na temat motocykli. Bez apelacyj-nie czwórka lepiej hamuje. Moim zdaniem lepiej się zbiera pod warunkiem, że jest na odpowiednich obrotach te kilka koni różnicy czuję się. To jej plus i tyle. Większość km zrobiłem w terenie i muszę przyznać to jest tłusta krowa w porównaniu z trójką, czuć jej wagę. Plastiki w czwórce są piękne, ale byle gleba je łamie. Trójka ma materiał gniotsię, a niełamiotsię. Niestety bez problemowo nie da się ubrać czwórki w ciuchy trójki co chciałem uczynić. Decyzja jest taka by szczepić dwa motocykle i cieszyć się z tego efektu. Silnik bezapelacyjnie przód także, szaty zdecydowanie trójkowe to jest mój model do zrealizowania.
__________________
"Podróż jest lepsza niż dotarcie do celu"
|