zrobiłem dolomity w czerwcu.AT spaliła max 5.5 z kuframi i obładowany a dałem rade z małym opóznieniem za 1200gs st i cuś tam jeszcze.Ogólnie byli w wielkim Szoku że nadanżam.Załuje że ją sprzedałem.pochopna decyzja.Szukam alternatywy.Nie znajduje.Dolomity polecam.W Austri spanko ze śniadaniem 20ojro.
|