Zgadzam się z opinia, że plastyki dosyć szybko latają. Przykład z niedzieli jak leciałem na Red Bull. Wyprzedzam na trasie lewym pasem dwa tiry, na plechach mam da motocykle które chcę jechać dużo szybciej. Oczywiście zaraz po wyprzedzeniu na prawy pas wracam i o mały włos nie zjechałem się z jednym z motocykli który wyprzedzał mnie z prawej strony. Wjechał pomiędzy mnie a tira. Kierowca motocykl aby uniknąć udzerzenia we mnie zjechał na pobocze, opanował sprzęt. Pytanie po co pchał się, nie mógł pare sekund poczekać? To jest kuszenie losu. Oczywiście nie twierdze, że tak wszyscy robią. Wielu stara sie latać z rozsądkiem. Wszystkich nas ponosi na 2oo, nie każdemu sie udaje z tego wyjść.
__________________
Kiedyś Tygrysek
|