z tym, że nic do środka nie nalał to bym nie był taki pewny... bo niby po co odkręcać ludziom korki
ale masakra... w takim wypadku to chyba najlepiej sobie kupić ten badziewny termometr w larsonie, zakręcany w miejsce korka i łapami nie odkręcisz... i jeszcze kłódkę na zbiorniczek wyrównawczy... jednak parkowanie na ulicy to ZUO!