jezeli chcesz żeby wyjazd ci się częściowo zwrócił ( skoro to nie twoja wina ) to po pierwsze zgłoś szkodę i załatw by rzeczoznawca z ubezpieczalni to opisał jak najszybciej bo wyjeżdżasz .jak masz jakies siniaki i potarganą kurtkę i podrapany kask to też koniecznie musi to odnotować . a potem poskrecaj moto ( tasma+trytytki) i jedź i się baw ,a po powrocie zainkasuj kilka tysi i porządnie poskręcaj sprzeta. to wtedy żal , że wyjazd sie przesunął i sprzet na fotkach mniej ładnie się prezentuje bedzie mniejszy :-)
|