Nieprecyzyjnie sie wyrazilem, poprawka: wynosze NIE SWOJE smieci, bo to jedyna rzecz, ktora mnie oprocz szerokopojetych prac lesnych denerwuje w lesie. Kazdy las pozostawiony sam sobie sam sie obroni, zarosnie, zagrodzi, zmurszeje. Zostana jedynie naturalne szlaki jak na posadzonym trawniku bez chodnika. I nie wejdzie tam grzybiara z grabiami ani osmiocylindrowy blotny rylec i motor tez nie przejdzie.
|