Nie mniej jak latasz to widzisz tez ze wielu podroznikow uzywa nowoczesniejszych konstrukcji i tez docieraja do celu i wracaja. Po za tym jak wielu posiadaczy Afri jezdzi W takie strony swiata ze jest problem z naprawa motocykli
Rozumiem wybor Afri do Pakistanu, Mongoli itd. Doceniam i pojmuje tez spokojne emeryckie przemieszczanie.
Ja np. jadc ostatnio katem zabralem tylko latki, detki pare kluczy i pas. Nic sie nie przydalo
Kat mnie wozil zawsze gdzie chcialem i jak chcialem. Ciekawe jak to bedzie z nowym wozidlem emeryckim
Dla ciekawych- Tak zastanawiam sie nad wykupieniem asistance
Pozdro