Po całym sezonie mogę napisać, że bardzo jestem zadowolony z mocowania. Poprawiłem jedynie sposób zaczepienia o deflektor tak, żeby móc go wyjąć szybko, bez żadnych narzędzi. Wcześniej mocowanie było przyłapane trytytką.
Zaczep zrobiłem ze stalowej, elastycznej szprychy rowerowej.
Ramię utrzymuje ciężar nawigacji a sprężysty zaczep do deflektora powoduje większą amortyzację i likwiduje drgania.
IMG_5300.jpg
IMG_5301.jpg
IMG_5303.jpg