Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22.10.2013, 20:03   #1
calgon
 
calgon's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,393
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
calgon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 dzień 23 godz 46 min 30 s
Domyślnie Grecja 2013-W pogoni za słońcem,nie o to chodzi,dzisiaj nie pijemy.

Na wstępie zaznaczę ,że w owej relacji będą przekleństwa ,kawały o pedofilach oraz zachowania, które uniemożliwią wydrukowanie tego tekstu w poczytnych magazynach dla motocyklistów.Jeśli kogoś to razi to nie czytać.

Jako, że nie mam szans na wytarganie kolejnej karimaty o co posądzali mnie kompani podróży informuje, że nie wiem czy skończę pisać to szybko, ale postaram się skończyć.

Albania chodziła nam po głowach od jakiegoś czasu.W dziwny sposób terminy zgrywały się nam na początek października.
Czy to nie za późno?
Przygoda to przygoda pomyślałem i założyłem odpowiedni zaczepny wątek.
Jak wyklarowały się potencjalne miejsca, które chcemy odwiedzić a swój wstępny udział zgłosiło ponad 10 osób pomyślałem -o Kurwa!!!!

Skład ustalił się w magicznej liczbie 9.
Pozdrawiam tych, którym przeszkodziły połamane kończyny, pracodawcy, psy czy podkarpackie izby architektów.

1.Calgon 2.Greg 3.Jaro BQT 4.Sławekk 5.Duży79 6.Żołnierz 7.Duży Maniek 8.Mały Maniek 9. Motyl

Mieszanka wybuchowa!!!

Gdy Duży zarzucił hasło Olimp wiedziałem ,że na Albanii się nie skończy i będę musiał tam wejść!



W piątek 4 października Gregu oraz Jaro czyli grupa północ wyruszyli w kierunku miejsca zamieszkania Dużego. Tam wraz z Tomkiem zwanym dalej Żołnierzem mieli udać się w kierunku Czech aby w sobotę spotkać się z grupą południe.

Czując się odpowiedzialny za grupę południe postanowiłem dokonać ostatecznej garażowej odprawy dolnoślązaków.
Jakież było moje zdziwienie gdy ujrzałem motylowego trampka oraz mańkową afrykę w stanie wyglądającym na przygotowanie do szlifu cylindra oraz generalnego remontu silnika.

-ja pierdole co wy robicie?
-luźna guma na rano zdążymy odpowiedział Maniek trzymając w rękach dwa ogromne prostokątne ledy
-po huj Ci ta dyskoteka? zapytałem
-przecież jedziemy w bezdroża Albanii odpowiedział z uśmiechem

No tak westchnąłem i rzuciłem przez ramię:
- 6 rano wyjazd Panowie
__________________
Agent 0,7

Ostatnio edytowane przez calgon : 12.03.2014 o 18:18
calgon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem