Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15.10.2013, 22:24   #1
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,324
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 2 godz 5 min 56 s
Arrow Dacia's & Ciorba's Land Story

Wszystko się w życiu kończy. Asfalt też.




Był trzeci dzień drogi. Po trzech dniach drogi z PL docierasz na kraniec asfaltu.

Kończy się na krańcach serpentyn.

Dociera Skoda Octavia. Turyści zawracają. Mapa ich okłamała. Dalej nie ma drogi. Dalej jest szuter. Kamienie i przygoda.

A My? Zaczynamy?

Po tych kilometrach serpantyn, redukcji do dwójki, doganiania na trójce. Ciągłej szarpaninie z nieziemskimi widokami, zaczyna się. Zaczyna się to po co jedziesz do Rumuni. Odcinki Specjalne.

Zostawiasz asfalt za plecami... Śmiejesz się od ucha do ucha. Metrzeler Unicros & Mitas 09 turlają się. TA nosi na boki. No tak. Bagaże i pakunki. Ale do przodu! I tylko co chwilę postój! Bo trzeba zrobić zdjęcie!


__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem