Matjas, tylko nie mów, że bierzesz te urazy do siebie.
Cóż, do uczestnictwa w jakiejkolwiek zorganizowanej akcji trzeba dorosnąć. Ty akurat nie ustalałeś wygórowanych zasad. Jednak mimo to nie wszyscy dali radę. Ale to już nie Twoja wina.
Zdrowia życzę i jeszcze raz dziękuję za imprezę.
Na zlot Virago się nie wybieram po to, żeby mówić, że jest tam do dupy.
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."
|