Jako właściciel Małej Afryki z 93 r. czyli Trampa stwierdzam iż ten model nie ma istotnych wad:
Niespodzianek nie powinien żadnych stworzyć. Ale w momencie zakupu, sprawdź stan modułów tj. jak są ułożone (fabrycznie nie najlepiej i sporo osób zabezpiecza je dodatkową wkładką między moduły a siedzenie), stan zębatki zdawczej - jedna i druga czynność wymaga małego demontażu.
Pozostałe - na słuch- maszyna ma palić od dotknięcia, łańcuch nie powinien mieć końca naciągu ani być nadmiernie luźny - to sa powody do negocjacji ceny (w przypadku napędu nawet znacznej 1k PLN).
Ogólny stan - nie ma co być zaskoczonym zużytymi oponami, czy drobnymi pęknięciami plastikow czy ryskami - te moto tak mają, że lubią kłaść się na parkingach (jakoś wyczuwają początkujących jeźdzców).
tym bardziej wiesz, że jak i gdzie były jazdy i mozesz się dowiedziec na temat kierowników, ich stylu jazdy i czy narzekali na coś tam w nim.
Aha - tłumik może już łapać dziurki - trudno, da się z tym żyć, ale można dalej negocjować.
|